W chłodny listopadowy wieczór z mroku wyłania się postać świętego Marcina, który niesie światło mające rozświetlić drogę i nasze wewnętrzne ciemności. Rycerz Marcin jest dla nas wzorem cnót, uczy nas odwagi, współczucia i dzielenia się tym co mamy. W czasie święta, na które zaproszone były całe nasze rodziny, Panie przygotowały dla nas teatrzyk kukiełkowy. Poznaliśmy historię dziewczynki, która poszukując światła, podobnie jak święty Marcin, pomaga napotkanym po drodze osobom. Następnie ubraliśmy się i ze śpiewem na ustach ruszyliśmy z lampionami na poszukiwania świętego Marcina. Niestety nie udało się nam go znaleźć, ale zostawił dla nas ważne zadanie - mieliśmy wykazać się dobrym sercem i podzielić się z bliskimi tym, co znaleźliśmy w pozostawionym przez niego worku. A było to coś bardzo smacznego ;)
top of page
bottom of page
Comments